Wpis 2021-08-01, 14:04
Hej kochani.Jak tam było na Próchnika?Bardzo obsranie?No ale tak jest zawsze.Hahaha.Z mikrofali z Próchnika nic już nie zostało.Od czasu mojej przeprowadzki Adran nie ma dnia by nie stchórzyć przed wszystkim i wszystkimi.Całodzienne gadki na antenie nie mają nic wspólnego z głosami,stalkerami,stalkingiem czy podawaniem myśli.Ciężko też usłyszeć o mnie.W myśl-zazdrość nr 1 w Łodzi słuchamy co inni-uwielbieniem jest pierdolenie o tłustych lochach i ich smrodach-buchahaha.Tyle że Łódź coś bardzo się obsrała od tamtego roku.Stalker-nie widu,nie słychu-buchahaha.Ba,Adrianowi tak bardzo przeszkadzał-czyt wystraszył-że próby spotkania go-specjalnie-kończą się płaczem Adrianka.Nie dziś,nie tam,bo ty się tak ubrałaś itd.itp.Przy czym nie zapomina dodać że nie zrobi tego-nie spotka nas,nie pozwoli na rozmowę,nie pozwoli na komentarze stalkera i takie tam w temacie.Bo?Bo nagle się okazuje że on-po 12latach od tego nie jest i za niego to macie zrobić.Buchahaha.Płacze dzień w dzień-on tego nie zrobi-to mają inni zrobić.I obsrawa się dzień w dzień Komorem.Mam więc pytanko-komunistyczne-hahaha-POMOŻECIE???Hahaha.No jeśli on od tego nie jest i mamy sami to za niego zrobić-hahaha.Poza tym co u mnie-spokój,cisza,0 zmian w życiu-myślałam że Adrian jest od czegoś takiego-hahaha-i przygotowania do wyjazdu.Teneryfa,Warszawa no i oczywiście Mielno.Żeby było trochę ubawu-zadbałam o brak spokoj-Adrianka-buchahaha.Tymczasrm-Adrian z zazdrości zajęty jest dalej innymi-szczególnie Dosią-buchahaha."Mam większe kochones:-no nie dało się ukryć że nie-zadbal- już o miano śmierdziucha i brudasa,teraz-żeby mi przytrzeć nosa-buchahaha-wysłał ją do Łeby-po to chyba żeby powspominał jak ze mną tam był,a w planach ma Kielce-bo jak ze mną tam pojedzie-to wiadomo-obsranie-hahaha.Zaliczył już Warszawę-no ale bez świtu-hahaha.Nie skończyły się też marzenia Adriana o brzydkiej,starej,obrażonej,aseksualnej-tu nadal działa nakładkami i wyobrażając sobie-ewidentnie-choroba -tchórzostwo-buchahaha.No i jeszcze seks i mężczyźni to obsranie od roku sięgnęło zenitu-hahaha.Praktycznie-wszystko-wymysły-od zazdrości po uprzykrzanie życia-stały się ciszą,brakiem stalkingu i stalkera-poziom dziecko-buchahaha.Ktoś chętny na pomoc by wyciągnąć Adriana z deprechy-bo mnie się takie życie-bez niespodzianek i przeszkadzania podoba.
Dodaj komentarz