Mikrofala z Próchnika

Hej.No już jestem.Po Teneryfie,po Warszawie i ...po Mielnie-szczególnie po Mielnie,hahaha.Spłukałam się to też o Mielnie mogę pomarzyć.Jak było z cipką pojechać w tym roku-bajera.Hahaha.Na Teneryfę nie pojechał Adrianek-ale jakiś dziadziuś co to cały dzień przeżywał robienie zdjęć{buchahaha},i goliznęPmoją oczywiście}.Przez cały tydzień zajęty był jebaniem o smrodzie tatusia-czad mikrofali z Łodzi-zajęcie życia Adrianka-buchahaha.Zdjęcia no są,po tych rok temu spodziewałam się spauzowania zazdrości o dupcie,cycki czy buzię,ale dziadzio mnie rozwalił.Ponakładał se podwójne obrazy,dupę wysuszoną{własną chyba-buchahaha},a cycki-cofnął się do pryszczy{przy nadal C}.Ubaw z dziadzi był na maksa,tym bardziej że Adrianek obiecał mi palcówkę co wieczór,hahaha.A tu miałam wściekłego dziadka który co dzień oznajmiał mi że nie dotknie mnie wogóle i oczywiście nie dotykał,hahaha.Zostawiam to bez komentarza taka dupcia-a ten...buchahaha.Warszawa-z braku snu nie dotrwałam do świtu,ale okazało się że przynajmniej w Warszawie ludzie się bawią,melanż i dresy chodzą po ulicach,no i nie boją się zaczepić.Upsss.No to co teraz?Najpierw powrót wielki Adrianka-puste ulice i lęki przed odpowiednimi osobami-do tego wielkie życzenia-nie wiem czemu akurat w środę-nagraj i im pokaż.Buchahaha.Mówisz i masz.Jak mi się uda zmieszczę nagrania Łodzi-wieczór-puchy,0 zabawy i jeśli już ktoś chodzi po ulicach to-stare i dzieci-buchahaha.Sam chciał się pochwalić.Buchahaha.No i teraz ja-czyli dziś wbijam zdjęcia na FB,i zaczynam zabawę z zazdrością Adrianka,hahaha.O komentarze-gula rośnie w gardle?,o stalkera-jezu ratunku on je zobaczy i może skomentuje-a hej,chwila,gdzie ta pomoc dla biednego chłopcami przecież poprosił.Hahaha.Pezecież mówił zróbcie za niego,bo on tego nie zrobi.Buchahaha.A ja-ja zapraszam na Próchnika w czwartek po 15ej-po zdjęciach i dla tatusia-dała zdjęcia to nie wyjdą bo by się jarali,no i-smród tatusia-bo jest mu potrzebny brud do mikrofali- buchahaha.